Blog

  • Przychodnia Weterynaryjna Wetlandia
    ul. Starzyńskiego 10, Warszawa Praga

  • Kleszcze - czy naprawdę są groźne?

    Kleszcze - czy naprawdę są groźne?


    Kleszcze należą do rodziny pajęczaków. W naszym kraju najczęściej spotyka się kleszcza pospolitego (Ixodes ricinus) oraz kleszcza łąkowego (Dermacentor reticulatus), rzadziej kleszcza psiego (Rhipicephalus sanguineus). Są wielożywicielowe, mogą atakować różne gatunki zwierząt dzikich i domowych oraz człowieka.

    Obecnie spotkać można je praktycznie wszędzie: na wierzchołkach traw, krzewach i wszelkich zaroślach. Wystarczy krótki spacer z czworonogiem, aby być narażonym na spotkanie z tym pasożytem. Największa aktywność przypada na okres wiosenny i jesienny, ale przy obecnym klimacie spotkać je można przez cały rok. Dlatego tak ważna jest regularna profilaktyka!


    Czy samo ugryzienie jest groźne..?

    W miejscu ugryzienia powstaje niewielkie zapalenie skóry, które powiększa się wraz z upływem czasu żerowania. Nieprawidłowe usunięcie (np. wygryzienie przez zwierzę) może prowadzić do infekcji w danym miejscu i nawet ropnego zapalenia skóry - co jednak nie jest często spotykane. Obserwowano również przypadki reakcji alergicznych na ślinę kleszczy przy dużej inwazji - to niesie już poważne ryzyko dla organizmu. Jednak najbardziej niebezpieczne dla czworonogów są przenoszone przez te pajęczaki choroby, do których należą m.in.: babeszjoza, borelioza, erlichioza, anaplazmoza czy hepatozoonoza.

    * BABESZJOZA

    Choroba wywoływana przez pierwotniaki Babesia canis, które wprowadzane są do organizmu psa wraz ze śliną kleszcza. Dostają się do krwinek czerwonych, w których dochodzi do ich przemian rozwojowych, dalszego namnażania się pasożyta i przenoszenia na kolejne krwinki. W konsekwencji prowadzi to do rozpadu erytrocytów oraz ich niszczenia przez układ odpornościowy czworonoga. Dodatkowo pasożyt silnie oddziałuje na organizm żywiciela poprzez produkty swojej przemiany materii. W przebiegu choroby dochodzi do hemolizy krwinek, powstawania gorączki, rozszerzenia naczyń krwionośnych i zwiększenia ich przepuszczalności. Jedne nieprawidłowości rodzą kolejne. Następnym etapom będą towarzyszyć objawy żółtaczki, a ostatecznie może dojść do niewydolności wielonarządowej, której towarzyszą zaburzenia funkcji wątroby, nerek, niekiedy również ukł. nerwowego oraz posocznicy i nawet wstrząsu septycznego.

    Dlatego tak ważna jest szybka reakcja właściciela na nietypowe zachowania psa. Najczęściej towarzyszące objawy to gorączka, apatia, utrata apetytu... ale objawy mogą być niespecyficzne. Czasami to tylko ból brzucha, a czasami zauważamy zmianę zabarwienia moczu. Jeśli cokolwiek zaniepokoi w zachowaniu zwierzęcia należy JAK NAJSZYBCIEJ przyjść z podopiecznym do lecznicy weterynaryjnej, aby zdiagnozować i zapobiec dalszemu rozwojowi choroby oraz jej konsekwencjom.

    * BORELIOZA

    Choroba spowodowana przez bakterie Borrelia przenoszone przez kleszcza pospolitego.
    U ludzi najczęstszym zauważalnym objawem choroby z Lyme jest rumień wędrujący. Jednak u naszych czworonożnych i porośniętych sierścią pupilach pojawia się dość rzadko i też często jest niezauważalny. Choroba może przebiegać bezobjawowo… W przeciwnym razie najczęściej zwierzę ma wysoką gorączkę (ponad 40*C), ostre bóle stawowe, może dojść również do upośledzenia funkcji nerek - pojawi się białkomocz.

    Trudności w rozpoznawaniu choroby wiążą się z jej niespecyficznymi objawami. I tu znowu bardzo ważna jest Państwa szybka reakcja na zmianę w zachowaniu zwierzęcia - bo jako czujni opiekunowie jesteście w stanie zauważyć niuanse. Pamiętajmy też o regularnym przeglądaniu czworonogów - wg badań do zakażenia dochodzi przy minimum 24-godzinnym żerowaniu kleszcza.

    * ERLICHIOZA i ANAPLAZMOZA

    Erlichioza i anaplazmoza to kolejne choroby transmisyjne, gdzie rolę wektora pełnią kleszcze. Wywoływane są przez wewnątrzkomórkowe bakterie z rodzajów Erlichia i Anaplasma. Wśród objawów należy przede wszystkim wymienić gorączkę, apatię czy spadek masy ciała - także kolejne niespecyficzne symptomy. Dodatkowo, podobnie jak w przypadku boreliozy dołączają się objawy ze strony narządu ruchu - niechęć do poruszania, bolesność stawów, kulawizny. Według badań do zarażenia dochodzi przy okresie żerowania kleszcze min. 24-48 godzin.


    Nie jest tajemnicą że przezorny zawsze ubezpieczony i LEPIEJ ZAPOBIEGAĆ NIŻ LECZYĆ! Dostępna jest szeroka gama produktów weterynaryjnych zabezpieczających przez pasożytami zewnętrznymi - watro o nich pamiętać nie tylko przed majówką, ale przez cały rok.


    CIEKAWOSTKA: W którą stronę wykręcać kleszcza?!
    To pytanie zadaje wielu właścicieli zwierząt. Najważniejsze, żeby usunąć go w całości! A w którą stronę... Ząbki na zewnętrznych pochewkach szczęk kleszcza mają delikatnie prawoskrętne ułożenie, dlatego łatwiej i mniej boleśnie dla pupila jest wykręcanie pasożyta w lewą stronę :)


    lek. wet. Agnieszka Sobolewska